Jak krem przeciwzmarszczkowy Singularis wypadł podczas testów? Poznaj prawdziwe opinie.
Gdy poszukujesz kremu przeciwzmarszczkowego, oczekujesz nie tylko młodego wyglądu skóry, ale także dbałości o inne aspekty, jak chociażby przyjemna konsystencja czy zapach. Chcąc sprawdzić, jakie wrażenia pozostawia nasz krem przeciwzmarszczkowy Anti-Ageing Day, poprosiliśmy o jego przetestowanie Sarę i Adę. Otrzymaliśmy feedback w postaci artykułu, który możesz teraz przeczytać. Przekonaj się, co o kosmetyku sądzą prawdziwe pasjonatki nowinek w świecie urody 🙂
-
Pierwsze wrażenia ze stosowania kremu Anti-Ageing Day od Singularis
Podczas naszych testów skoncentrowałyśmy się nie tylko na efektach przeciwdziałania starzeniu, ale także na konsystencji, łatwości aplikacji, wydajności i zapachu. Zaczęłyśmy od oględzin opakowania… Słoiczek o pojemności 50 ml, wykonany z ciemnego szkła, zapewniający ochronę formule produktu przed wpływem światła, natychmiast przyciąga uwagę. Odkręcanie go jest łatwe, a zabezpieczenie daje pewność, że nikt wcześniej nie korzystał z tego produktu – drobiazg, który dla nas ma znaczenie. Na etykiecie znajdują się istotne informacje, w tym sposób użycia, co może wydawać się błahostką, ale dla prawidłowego stosowania kremu i osiągnięcia najlepszych efektów, to cenne wskazówki, zwłaszcza przy wielu produktach w codziennej pielęgnacji.
-
Test kremu przeciwzmarszczkowego marki Singularis
W celu obiektywnej oceny kosmetyku zdecydowałyśmy się na wspólne testowanie. Już na samym początku zauważyłyśmy zgodność praktycznie w 100% naszych spostrzeżeń. Począwszy od zapachu, który okazał się niezwykle subtelny i przyjemny, po konsystencję – lekką, delikatnie wodnistą, niepozostawiającą tłustego filmu na skórze.
Krem szybko się wchłaniał, pozostawiając uczucie łagodzącego chłodu.
Warto dodać, że po użyciu tego kremu z Singularis można zrezygnować z bazy pod makijaż, ponieważ skóra pozostaje gładka i nie wymaga nakładania dodatkowych kosmetyków.
Po kilku chwilach od aplikacji zauważyłyśmy, że krem zapewnia natychmiastowe efekty. Oczywiście, nie spodziewałyśmy się, że wszystkie zmarszczki znikną, ale drobne linie uległy wyraźnemu spłyceniu. Dodatkowo skóra uzyskała subtelne rozświetlenie, co stało się modnym efektem w świecie makijażystów. Zatem obie uznałyśmy ten produkt od Singularis za doskonałą bazę, która nadaje twarzy promienny wygląd i przygotowuje ją do nałożenia makijażu.
-
Co kryje się w składzie kremu przeciwzmarszczkowego Singularis?
Przechodząc do analizy składu, zwróciłyśmy uwagę na składniki aktywne. Marka Singularis kojarzy nam się z bezpieczeństwem, więc oczekiwałyśmy, że na stronie internetowej znajdziemy pełny skład kosmetyku oraz informacje o właściwościach składników aktywnych. Wśród nich znalazły się m.in. ekstrakt z oczaru wirginijskiego, charakteryzujący się właściwościami przeciwzapalnymi i przeciwbakteryjnymi, oraz sok ze świeżych liści aloesu, znany z działania nawilżającego i łagodzącego.
To jednak tylko część składu, który zawiera również irys florencki, odpowiedzialny za odżywienie skóry i nadanie jej młodzieńczego blasku, kwas alfa liponowy, mający doskonałe właściwości anti-aging, oraz postbiotyk Lactosporin® – silny przeciwutleniacz chroniący przed promieniowaniem UV-A i UV-B.
Wszystko to sprawia, że krem Singularis skutecznie uelastycznia skórę i nadaje jej młodzieńczy wygląd.
Czy polecamy? Z czystym sumieniem – TAK! Ze względu na skuteczność, łatwość i bezpieczeństwo stosowania, oraz niezwykłą przyjemność aplikacji.
Krem może być stosowany codziennie, a jego niewielka ilość wystarcza na skórę twarzy i dekoltu.
Zapewniamy, że ta czynność stanie się twoim ulubionym rytuałem pielęgnacyjnym 🙂
Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko razem z Sarą i Adą zachęcić cię do wypróbowania kremu na własnej skórze Jesteśmy przekonani, że twoje wrażenia będą podobne 🙂